Któż nie zna tej książki? Jest to jeden z tych magicznych utworów, które idą z Nami przez całe życie. Wracamy do nich, gdy jest Nam źle. Sięgamy po tę książeczkę, by jeszcze raz poczuć smak i zapach dzieciństwa. Z takich myśli zrodził się pomysł, by głównie role zagrały dzieci. Spotkanie z dziećmi, które chciały wziąć udział w nagraniu, było dla mnie niezwykłym przeżyciem. Ich wrażliwość, delikatność, cierpliwość były dla mnie wielką inspiracją. Przeżyliśmy razem wielką przygodę.